Ze spokojnego snu wyrwał mnie
piękny zapach naleśników wymieszany ze słodkim zapachem krwi. Niespokojny ruch
w moim łonie nie pozwolił mi dalej spać. Wiedziałam, że dziecko jest głodne.
Mimowolnie dołożyłam rękę do mojego wyraźnie zarysowanego brzucha i z czułością
go pogładziłam. Otworzyłam powoli oczy, aby móc zobaczyć piękny uśmiech Damona.
Przygotował mi on pyszne śniadanie do łóżka, abym mogła jak najdłużej odpoczywać.
Zdecydowanie było mi to na rękę, mimo że wcale nie czułam się już słabo. Nie
chciałam spotkać się z Julką, bo tak naprawdę nie wiem co miałabym jej
powiedzieć. Jej zachowanie jest co najmniej dziwne i tak naprawdę nie wiem
czego mogę się po niej spodziewać.
- Wstała już Julka? – zapytałam niby
obojętnym głosem, Damona.
- Tak już od czwartej rano biega
po domu i szuka wszelkich informacji o Aniołach Stróżach. Jest przerażona swoim
wczorajszym zachowaniem.
- Powinnam z nią porozmawiać, ale
tak naprawdę nie wiem co miałabym jej powiedzieć.
- Powiedziałem jej o liście.
Powiedziała, że lepiej będzie jak będzie cię unikać.
- Ona tak stwierdziła czy ty? –
zapytałam podejrzliwie.
- A jeśli powiem, że oboje?
- Nie będę unikać własnej
siostry! – powiedziałam wkurzona i szybko pomaszerowałam do łazienki.
Wzięłam długą kąpiel, a potem
ruszyłam na nie duży spacer. Ta wymówka była najlepszym pretekstem na możliwość
spotkania się z Elijahem. Musiałam się dowiedzieć o czym chce ze mną rozmawiać.
Może wyjaśni mi, czemu Kol chce zabić moje maleństwo?
Spokojnym krokiem przemierzałam
park tętniący życiem, kiedy w końcu dotarł do mnie pierwotny.
- Witaj, Victorio – powiedział spokojnym
głosem.
- Elijah – odpowiedziałam krótkim
skinieniem głowy- Czemu chciałeś się spotkać ?
- Czemu ciemność nie odstępuje
cię na krok? – zapytał nagle, zbijając mnie z nóg.
- Ciemność? – zapytałam czując
lekki dreszcz na plecach – O czym ty mówisz?
- Naprawdę jej nie widzisz? Damon
będąc pół demonem pewnie nawet nie zwraca uwagi na jej obecność, ale ty? Ty
także jej nie wyczuwasz ?
- Widzę ją… ale tylko we snach.
To tylko głupie koszmary – odpowiedziałam potrząsając głową.
- Nie, Victorio. Ona tu jest.
Kłębi się wokoło ciebie.
Zdenerwowana obejrzałam się wokół
siebie, ale nic nie dostrzegłam.
- Odkąd zostałam pozbawiona swojego
pierwiastka wiedźmy, nie dostrzegam już aur. Jak to możliwe, że dostrzegasz
Ciemność?
- Jeśli się długą z czymś obcuje,
to człowiek uczy się to rozpoznawać.
- Jaki to ma wpływa na decyzję
Kola?
- Jeszcze nie wiem, ale się
dowiem, a ty musisz mi coś obiecać.
- Co takiego?
- Nie powiesz nic Klausowi.
Naprawdę zależy mi na życiu mojego rodzeństwa.
- Rozumiem –odpowiedziałam i już
po chwili spacerowałam już sama. Jego nagłe znikanie i pojawianie się jest co
najmniej denerwujące, ale w końcu miałam chwilę tylko dla siebie. Musiałam
przemyśleć sytuację. Martwiłam się o dziecko, ale i jednocześnie o siostrę. Czy
kiedy dojdzie do decydującego starcia między mną, a Kolem, Julia stanie po
mojej stronie? Nie miałam pewności. Nawet nie wiedziałam na czym dokładnie
polega jej misja.
Cichy dźwięk telefonu wyrwał mnie
z zamyślenia.
- Tak ? – odebrałam szybko widząc
migające imię mojego ukochanego.
- Viki, gdzie jesteś ?
- W parku, na spacerze.
- Wracaj do pensjonatu. Julia
poszła do Mikealsonów porozmawiać otwarcie z Kolem.
- O nie! – wrzasnęłam do
słuchawki.
_____________________________________________________________________
Przepraszam, że rozdział taki
krótki, ale ciągle brak mi czasu…;/
Pojawiła się zakładka obserwatorów, więc zapraszam do dodawania się ;)
Pozdrawiam ;*
Pojawiła się zakładka obserwatorów, więc zapraszam do dodawania się ;)
Pozdrawiam ;*
Ciemność? To mnie zaciekawiłaś. No i Julia chce iść porozmawiać z Kol'em? Nie wydaje mi się, by był to najlepszy pomysł.
OdpowiedzUsuńCzekam na nn ;*
Krótki, ale za to ciekawy. Mam przeczucie, że rozmowa z Kolem dobrze się nie skończy, ale może tylko tak mi się wydaje.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy rozdział, na który serdecznie zapraszam i liczę na szczere opinie ;)
http://mikaelsonfamily.blogspot.com/
Hejka !
OdpowiedzUsuńRozdział bardzo fajny i ciekawy, pogłębił tylko moją ciekawość tego wszystkiego. Rozmowa z Kolem? Coś mi się wydaje, że może nie być kolorowo...
Wprowadziłaś jeszcze dodatkowo wątek Ciemności, intrygujące ;D
CZekam na NN z niecierpliwością !
Pozdrawiam i do napisania :)
Hej;D
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do The Varstalie Blogger. Więcej informacji na http://thevampirelife-didaforbes.blogspot.com/
Ekstra !!!! Masz świetnego Bloga , chciałabym pisać tak jak ty . Zapraszam cię na mojego bloga o Delenie : http://thevampirediaresdelena.bloog.pl
OdpowiedzUsuńWątek z ciemnością .. interesujący . Blog świetny . Zapraszam do mnie http://www.blogger.com/blogger.g?blogID=5469687754413343602#allposts
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe.Czekam na next
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie